Czego pragną kobiety?

W skrócie i z przymrużeniem oka, można by było to ująć tak: kobieta pragnie czuć sie bardziej potrzebna, niż wciąż poszukiwany program telewizyjny, pożądana mocniej niż nowy model samochodu z automagazynu i rozumiana, choć w połowie tak jak najlepszy kumpel...( drogi mężczyzno).
Kobiety nad wszystko pragną czuć się potrzebne. To oczywiste, że taką potrzebe ma każdy człowiek, lecz u kobiet jest ona dużo silniejsza, kobieta wyczekuje ciągłych potwierdzeń tego, gestów i słów. Jesteśmy istotkami bardzo emocjonalnymi, szybciej sie angażujemy i potrzebujemy ciągłego utwierdzania nas co do tego, że nasz mężczyzna nas kocha, potrzebuje.

Nie chodzi tu o same powtarzanie: "słoneczko kocham cie, potrzebuje, pragne." Ważne są słówka wypowiadane bez okazji, przy zwykłach czynnościach, w zwykłe dni. To zauważanie naszych starań, mogą być nimi spostrzeżenia o smacznym obiedzie, skromne dziękuje za uprasowaną koszule, dobranoc czy witaj...kochanie.

Ludzie tworzą wiele odświętnych dni, dni kobiet, mamy, babci itd.....czeka się na taki dzień i kupuje prezenty i stara się by był to dzień wyjątkowy...bo przecież nie wypada zapomniec, bo byłoby takiej osobie przykro. Lecz najwieksze znaczenia mają malutkie gesty, te bez okazji, spontaniczne, pamięc w zwykły dzień. Dla nas kobiet, maja one ogromne znaczenie, pocałunek na przywitanie, kwiatek bez okazji, nawet stokrotka z łąki....wspólny spacer, raz na jakiś czas, choć. Za to bedziemy ogromnie wdzięczne i męzczyzno drogi - zobaczysz jak wielką moc ma mały gest.....:-))

Chcemy czuc sie w waszych oczach kobiece, choćby mineło ...15 lat małżeństwa, czy więcej, nawet jesli jesteście małżeństwem juz spory okres czasu, nie znaczy to, że nie można flirtować. Zostawcie nam czasem mały liscik z pikantnym słowem, gdy myje naczynia podejdź i pocałunkiem ukąś ja w szyje, czasami zerkaj tak, by widziała, że rozbierasz ją wzrokiem...niech sypialnia nie zamiera codziennie nocą, skazana jedynie na wasz sen. Niech bedzie czasem małym salonem masażu, zapachnie jakimś kadzidełkiem....nie pozwól by monotonia zabiła w twej kobiecie kochankę jaką ty własnie pożądasz.

To wszystko, nie tylko może sprawić przyjemność twojej kobiecie i dac jej radośc w każdym zwykłym - niezwykłym dniu, ale też ty sam mężczyzno, odkryjesz na nowo swa połóweczke, gdy ona będzie czuła się potrzebna tobie, każdego dnia bedzie cię wyczekiwać i pragnąć.

Jeżeli partner zacznie nas szanować jako drugiego człowieka-współtowarzysza życia, nie wspominając już, że jako kobietę, zaczniemy czuć się bardziej dowartościowane, szczęśliwsze co zaowocuje na pewno lepszymi stosunkami w sferze intymnej.

Dla przykładu: Janek wraca do domu o 19, kobieta też zmordowana po pracy, dzieciaki siedzą nad lekcjami, są brudne, głodne, trzeba je przygotować do szkoły, popracować nad lekcjami, bo Ty jako ambitna kobieta, nie pozwolisz sobie na chwile wolnego na kanapie przy " M jakmiłość" tylko mozolnie tłumaczysz dzieciom zagadnienie języka polskiego.
Najmłodsze dziecko trzeba wykąpać i utulić, przeczytać bajke, ale janek oczywiście tego nie zrobi, bo po sutyn obiedzie skacze szybko na kanape, aby zdążyć na Wadomośći, odpychając się od nadlatujących dzieci rękoma, jak łapką od much. Gdy zwracasz mu uwagę, burka, że jest zmęczony, on pracował fizycznie ponad 10 godzin, a Ty siedziałąś w biurze osiem.........i system się powtarza, domowe piekiełko powraca. Ty się obrażasz, dzieci nie mogą powygłupiać się z ojcem, on zasypia śmierdzący na kanapie, gdzie po godzinie już chrapie.
Ty masz wolne po paru godzinach, ale też już nic ci się nie chce, nawet myć.
A przecież mogło być inaczej i to za sprawą paru jego słów.

Zamiast krzyczeć od progu, że jest zmęczony, mógłby przywitać się z Tobą, dać całuska z języczkiem, dotknąć czule, a Tobie od razu zrobiłoby się milej.
Po obiedzie wysłuchałby Twoich relacji z dnia, pozwoliłby dzieciakom poskakać po sobie, a Ty już lekko podłechcona, zaproponowałabyś wspólną kąpiel, dzieciaki zasnęłyby szybciej wymęczone zabawą z ojcem, a wy w kąpieli?? Pełen relaks i zaspokojenie; może nawet jego spotkałaby z twojej strony jakaś przemiła erotyczna niespodzianka??Kobiety wiedzą przecież jak mu dogodzić.
Dzień skończyłby się miło, ciała i dusze zaspokojone, apodstawowa komórka społeceństwa funkcjonuje w pozytywnych barwach.

To wszystko mogłoby się wydarzyć za pomocą miłych słów, nie tylko z jego strony, ale też i ze strony kobiety, która jak osa czeka na swego partnera wchodzącego do domu, który znowu zapomniał, że ma kobietę, a nie tylko żonę w domu.


To scenariusz pary z paroletnim dorobkiem małżeńskim i z jego inwentarzem.

Na szczęście nie zawsze tak jest, nie we wszystkich związkach, młode pary inaczej patrzą na swoje wspólne życie, bardziej traktują siebie jak odmenne płcie z innymi potrzebami-ona chce czułości i zainteresowania, on- dobrego jedzenia i zaspokojenia fizycznego i można to pogodzić i dopasować te potrzeby idealnie, jak złożone dwie połóki jabłka, trzeba tylko chcieć, a jak się mówi: chcieć znaczy móc.

Pamiętajcie panowie, my często jesteśmy jak mały szczeniaczek, trzeba nas potulić i wycałować, a wtedy stajemy się dobrymi wróżkami!